Matura ujawnia prawdę o uczniu – pokazuje kim jest i jak wykorzystał czas. Egzaminy matu-ralne – pisemny i ustny – potwierdziły opinie, że tegoroczni maturzyści prezentują naprawdę wysoki poziom. Proces edukacyjny przebiegał bez żadnych zakłóceń. Sprzyjał mu fakt, że maturzystów była mała grupa ( siedem osób ), każdy mógł więc skorzystać z lekcji dużo i – okazało się na maturze – skorzystał. Ciężko pracowali cały okres szkolny, teraz zebrali słodkie owoce swoich wysiłków. Jako wychowawca klasy mogę z ręką na sercu powiedzieć z ogromną satysfakcją i radością, że Szkoła Polska im. Gen. Kazimierza Pułaskiego posyła w świat grupkę swoich absolwentów świetnie obeznanych z językiem i polską kulturą.
Matura ujawnia również prawdę o szkole. Przeprowadzenie matury jest – wbrew pozorom-niemałym wysiłkiem organizacyjnym. Zestroić poszczególne elementy polonijnej szkoły tak, by wszystkie wybrzmiały w samym dniu zdawania matury i by maturzyści odczuli konieczny dla nich komfort – to duża sztuka. Z podziwem patrzyłem na „szkolną machinę”, która funkcjono- wała w sposób imponujący. Zauważyli to i docenili uczniowie – „zdawało się tak fajnie!” Dobrze, że uczniowie nie będą wspominać matury jako ostatniego koszmaru z całej serii horrorów po -lonijnej szkoły, ale jako wydarzenie, które dowartościowało ich kilkunastoletni wysiłek zdoby- wania polskiego świata.
„Za rok znów matura!” – słowa, którymi próbowaliśmy, żartobliwie oczywiście, straszyć nie-których leniwie usposobionych uczniów, przesyłamy teraz do klasy II licealnej. Matura nadcho-dzi! Czas się budzić z licealnej drzemki…
Tekst: Stanisław Wolsza